piątek, 13 września 2013

Za kulisami: serialowa garderoba [tłumaczenie] | Gadżet: kosmetyczne karty
Do hiszpańskich sklepów za sprawą firmy Simba trafiły właśnie kolejne gadżety związane z serialem Violetta. Są to kosmetyczne karty. 


W kolejnym Diario de Rodaje Candelaria Molfese oprowadza nas po serialowej garderobie. 



Korzystając z włoskich napisów, postanowiłam przetłumaczyć to, co mówi Camila. Dlatego też właśnie dodaję od nowa ten post. 
Jesteśmy tu, za kulisami Violetty i pokażę Wam coś bardzo ekskluzywnego! Wielką garderobę, której używamy na co dzień, aby wczuć się w naszych bohaterów. Chodźcie! 
[wskazując dziewczyny]Oto dziewczyny od kostiumów, które pomagają nam się dobrze ubrać i dają nam swoje najlepsze ubrania! 
[mówiąc do kamerzysty] Pokaż je. Wszystkie ciężko pracują. A teraz tutaj: te wszystkie ubrania są używane przez nas codziennie. Które założymy tym razem? 
[pokazując torebki]Ta jest Camili, a ta drukowana z printem? Ludmiła oczywiście! Dalej, chodź ze mną; pokażę Wam inne rzeczy!
To niesamowite miejsce z każdego rodzaju ubraniem. Chciałabym mieć to wszystko dla siebie, ale muszę dzielić się z kolegami z planu. 
Więc tutaj są ubrania Ludmiły. Oczywiście błyszczące, używa ich do tańca, na scenie lub do wideoklipów. 
Jest świetnie ubrana. Zazdroszczę. Ale chodźmy zobaczyć więcej.
Chcesz zobaczyć moje ubrania? Tak! Camila ubiera się bardzo podobnie do Candelarii. Mamy wiele bardzo zbliżonych wyglądem rzeczy.
Spójrz na tę sukienkę! Lubię ten kolor, to fuksja. Wyglądam w porządku? Tak! Kciuk w górę!
Kto tu jest, kto tu jest? Diego, szarmancki Hiszpan! On ma dżinsy w każdym kolorze! Lubię je, wszystko wygląda świetnie!
Maxi nosi dużo bermud i lubi moje sukienki maxi. Podoba mi się.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz